bizio
bizio

Płomienne Kazanie Wielkopostne. "Spotkaj Boga, nie diabła - Bóg trwa, choć zmienia się świat" - …

W dniu 25 marca 2015 r. mija 24 rocznica śmierci śp. abpa Marcela Lefebvre’a. Poniżej kazanie jakie wygłosił, 17 lutego 1991 r.
w kaplicy przeoratu pw. św. Józefa w Nizzy.
Było to ostatnie kazanie, jakie wygłosił przed swoją śmiercią.
Bardzo istotny koniec kazania.
W Imię Ojca i Syna, Ducha Świętego. Amen.
Umiłowani Bracia!
Z radością i z wielkim zadowoleniem jestem tu dziś wśród Was w tej …Więcej
W dniu 25 marca 2015 r. mija 24 rocznica śmierci śp. abpa Marcela Lefebvre’a. Poniżej kazanie jakie wygłosił, 17 lutego 1991 r.
w kaplicy przeoratu pw. św. Józefa w Nizzy.
Było to ostatnie kazanie, jakie wygłosił przed swoją śmiercią.
Bardzo istotny koniec kazania.

W Imię Ojca i Syna, Ducha Świętego. Amen.
Umiłowani Bracia!

Z radością i z wielkim zadowoleniem jestem tu dziś wśród Was w tej cudownej kaplicy, która kryje także wiele wspomnień o św. Klarze. Tak się składa, że Opatrzność wybrała pierwszą niedzielę Postu jako dzień, który spędzam wśród Was. Pozwólcie mi zatem udzielić Wam kilku rad, jak przeżyć dobrze ten czas Postu, który jest niczym innym jak przygotowaniem do pięknego święta Wielkanocy. Powinniśmy się starać uczestniczyć w zmartwychwstaniu naszego Pana Jezusa Chrystusa, ale przedtem musimy uczestniczyć w Jego cierpieniach, w Jego zbawieniu, w Jego ofierze.

Słuszne jest, że czas Postu jest czasem pokuty i że musimy podjąć pewne wysiłki, aby odmówić sobie radości jedzenia, picia i innych rzeczy, do których przywykliśmy, co jest od czasu do czasu pożyteczne, abyśmy się jeszcze bardziej związali z dobrami duchowymi i trochę zapomnieli o dobrach doczesnych i wznieśli się ku dobrom wiecznym. Ale jeszcze bardziej niż te ćwiczenia pokutne podoba się Bogu, kiedy żyjemy wedle Jego przykazań. Bóg nas stworzył, abyśmy pewnego dnia przyszli do Niego. Droga, która w ciągu tych niewielu lat, jakie spędzamy tu, na ziemi, prowadzi do Niego, jest skierowana na Niego za pośrednictwem Jego prawa. Jego prawo to ostatecznie nic innego jak paliki, które nasz Pan ustawił na naszej ziemskiej drodze, abyśmy doszli do nieba, abyśmy dotarli do niebiańskiej szczęśliwości.

A czymże są te przykazania Boże? Nasz Pan sam zatroszczył się o to, aby nam je przypomnieć, powtarza je także św. Paweł. Polegają one całkiem po prostu na tym, aby kochać Boga i kochać bliźniego. Wszystkie przykazania Boże dają się w tym streścić. I w miarę, jak kochamy Boga i kochamy naszych bliźnich oraz realizując to w życiu codziennym i w codziennych działaniach, posuwamy się powoli ku szczęśliwości nieba. Jak możemy w szczególny sposób okazać najukochańszemu Bogu naszą miłość? Myślę, że najgłębszy, najważniejszy sposób udowodnienia najukochańszemu Bogu naszej miłości polega na tym, żeby się modlić. Wszyscy nauczyliśmy się z katechizmu, jak należy się modlić, z małego katechizmu z dawnych lat, dzisiejsze katechizmy bowiem niestety wszystko zniekształciły i niczego już nie definiują. My jednak zachowaliśmy dobrą definicję z dawnych czasów: „Modlitwa jest to wzniesienie się duszy ku Bogu”. Jest to proste, jest to niewiele, a jednak bardzo wiele. Wznosić naszą duszę ku Bogu! Myślę, że gdybyśmy tę definicję modlitwy „wzniesienie naszej duszy ku Bogu”, bardziej urzeczywistniali, bylibyśmy mniej przywiązani do dóbr tej ziemi, a za to więcej do samego Boga i do dóbr niebieskich. Postarajmy się zatem podczas tego okresu Postu lepiej się modlić i więcej się modlić. A jakie są rodzaje modlitwy? Jakie są rozmaite sposoby modlitwy?

Mamy więc modlitwę ustną, taką, jaką odmawiacie podczas Mszy świętej i są to modlitwy, które odmawiacie wspólnie, jak na przykład różaniec, który właśnie odmawialiście. Są to modlitwy ustne, którymi wyrażacie swoją miłość do najukochańszego Boga i przez które Wasze dusze wznoszą się do najukochańszego Boga. Są to zatem modlitwy, które cenimy bardzo wysoko i które musimy często odmawiać, szczególnie kiedy współuczestniczymy w Mszy św., a także, jeśli to możliwe, kiedy odmawiamy różaniec., kiedy modlimy się do Najświętszej Maryi Dziewicy, kiedy się z Nią jednoczymy, oraz kiedy uczestniczymy we wszystkich innych formach modlitwy ustnej i aprobowanych przez Kościół ćwiczeniach duchowych wszelkiego rodzaju, w jakich przez całe życie uczestniczyły wszystkie pobożne dusze, te dusze, które przed nami poszły do nieba i teraz w niebie śpiewają chwałę najukochańszego Boga, przede wszystkim święci mężowie i święte niewiasty.

Inny rodzaj modlitwy to modlitwa wewnętrzna, to, co nazywa się cichą modlitwą. Cicha modlitwa polega na tym, że wznosi się ducha ku najukochańszemu Bogu i rozmyśla o Jego wzniosłości i Jego doskonałości, ale bez wypowiadania jakichkolwiek słyszalnych na zewnątrz słów. A więc to inna forma modlitwy. Ten, kto w ciągu dnia przychodzi do Najświętszego Sakramentu w tabernakulum, do naszego Pana, aby się przy Nim skupić, i kto bez wypowiadania jakichkolwiek słów wznosi swą duszę ku najukochańszemu Bogu, Jemu oddany, myśli o Nim, przez jakiś czas pozostaje całkowicie z Nim związany i oddala się od trosk tego świata i od trosk życia codziennego, aby swoją duszę wznieść ku najukochańszemu Bogu, ten odmawia wewnętrzną modlitwę. Taka wewnętrzna modlitwa jest oczywiście bardzo zalecana przez mistrzów duchowych, przez wszystkich świętych a przede wszystkim przez tych, którzy zakładali zakony. Wiecie z pewnością, że umiłowane klaryski, które były tu uprzednio, za tymi kratami, zwykły były odmawiać modlitwę wewnętrzną podczas długich godzin. Tak jest we wszystkich Karmelach, we wszystkich zgromadzeniach zakonnych, a nawet w przepisach dla kleru żąda się od kapłanów, zakonników i zakonnic, aby odmawiali modlitwę wewnętrzną. A więc jest dobrze także dla wiernych, którzy szczególnie poświęcili się najukochańszemu Bogu, aby ich naśladowali i aby odmawiali tę wewnętrzną modlitwę. Można ją odmawiać nie tylko w kościele, w kaplicy. Można ją odmawiać również w domu przed figurką Matki Bożej, przed krzyżem albo w małej kapliczce, którą urządziło się we własnym domu. Można się wówczas bardzo dobrze modlić do naszego Pana i jednoczyć się duchowo z Najświętszą Maryją Dziewicą.

Jest jeszcze trzeci rodzaj modlitwy. Obok modlitwy ustnej i modlitwy wewnętrznej jest jeszcze modlitwa serca, i ta stanowi właściwą istotę modlitwy i jest najważniejsza. A czym jest modlitwa serca? Jest to modlitwa, która wewnętrznie wyraża miłość, jaką się ma do najukochańszego Boga, nawet bez szczególnych myśli na jakikolwiek temat, na przykład, o doskonałości ukochanego Boga albo o dowodzie miłości Boga do nas. Polega ona po postu na tym, aby kochać Boga, wyrażać ukochanemu Bogu naszą miłość do Niego. Jest to podobne do tego, co dziecko, które jest w ramionach matki, czuje w swoim sercu do ukochanej matki albo do ukochanego ojca. Ono jest szczęśliwe. Ono jest w ramionach swego ojca, swojej matki. Ono nie myśli o niczym innym. Ono myśli tylko o tym, że kocha swoich rodziców. I również my, również my musimy mieć tę naturalną, głęboką, niezmienną miłość do ukochanego Boga. Ta modlitwa serca jest najmilsza ukochanemu Bogu, ponieważ wówczas należymy całkowicie do Niego. Właśnie przez to ofiarujemy się całkowicie Bogu. Ofiarujemy nasze ciało, ofiarujemy naszą wolę, ofiarujemy nasz czas i wszystko, czym jesteśmy Temu, który nas stworzył; Temu, który na nas czeka, aby nam podarować ową niebiańską szczęśliwość, którą dla nas przygotował. I to jest najlepszy sposób, aby więcej nie grzeszyć albo przynajmniej nie popełniać więcej ciężkich grzechów. Ten, kto prawdziwie kocha najukochańszego Boga, ofiaruje Mu w pewnym sensie siebie i wszystko, czym jest, na co dzień i na zawsze. Ta modlitwa serca może trwać zawsze bez przerwy. Tak jak dziecko, które kocha swoich rodziców, kocha ich zawsze z bezgraniczną całkowitą stałością, tak i my musimy kochać najdroższego Boga. A jeśli Go kochamy w ten sposób, nie będziemy się więcej bali grzechu, ponieważ będziemy czuli, że nieposłuszeństwo wobec Boga oddala nas od Niego. Jeśli Go zatem prawdziwie kochamy, jakże moglibyśmy Go kochać z całego serca i jednocześnie nie podobać Mu się i być Mu nieposłuszni? Byłby to rodzaj sprzeczności. I właśnie dlatego modlitwa serca jest taka ważna.

Proszę Was usilnie, abyście podczas tego okresu Postu powierzyli się dłoniom Boga, abyście zapomnieli o rzeczach tego świata po to, aby należeć do ukochanego Boga. Jest to najważniejsza rada, jakiej chciałbym Wam udzielić, abyście wypełnili prawo ukochanego Boga, który wymaga od nas, byśmy Go kochali. Pierwsza tablica prawa Mojżesza zawierała owe trzy pierwsze przykazania dotyczące najukochańszego Boga. Druga tablica zawierała prawo miłości bliźniego. A w jaki sposób możemy okazywać miłość bliźniego? Z pewnością przez służenie naszym bliźnim w rodzinie, w miejscu pracy, w życiu codziennym. Ale możemy też zadać sobie pytanie, w jaki sposób najczęściej wykraczamy przeciw miłości bliźniego?

Trzeba się tu odwołać do rady św. Jakuba. W liście, który napisał i który został włączony do Pisma Świętego, mówi on o małym narządzie, który podarował nam najukochańszy Bóg i który nazywa się językiem. Powiada on: za pomocą języka śpiewamy chwałę ukochanego Pana, ale za pomocą języka roznieca się także ogień grzechu i niezgody. I to jest prawda. Starajmy się więc ćwiczyć miłość w słowach, a tym samym także miłość w myśleniu. Unikajmy nierozważnych osądów, podłych obmów i oszczerstw, które są z taką łatwością wypowiadane i są tak kuszące podczas konwersacji. Niestety wolimy to czy owo krytykować, skłócać, zamiast jednać, zamiast okazywać miłość bliźniego. Starajmy się podczas tego okresu Postu okazywać naszym bliźnim miłość i próbujmy unikać obmawiania i oczerniania. Oto, umiłowani Bracia, są rady, jakich chciałbym Wam udzielić na początku tego czasu Postu, i jakie wydają mi się ważne.

Prośmy Najświętszą Maryję Dziewicę, św. Józefa i Dzieciątko Jezus, abyśmy żyli tak, jak Oni żyli w Nazarecie. Pamiętajmy, że należy się absolutnie wzorować na przykładzie, jaki dał nam nasz Pan. A co zrobił sam Bóg (ponieważ to Bóg do nas zstąpił) podczas trzydziestu trzech lat swojego życia? Spośród trzydziestu trzech lat, jakie spędził tu, na ziemi, zanim wstąpił do nieba, przez trzydzieści lat pozostawał ze swoją rodziną, wyjąwszy czas, kiedy opuścił rodziców i pozostał w Jerozolimie, aby tam udać się do uczonych w prawie i nauczać ich. Jest to jedyne zdarzenie, jakie znamy z czasu Jego dzieciństwa, Jego wieku młodzieńczego. Do trzydziestego roku życia Jezus ćwiczył się w miłości w swojej rodzinie. Jest to godny podziwu przykład, jaki dał nam nasz Pan. A więc nie żąda On od nas tego, co jest absolutnie niemożliwe, a jedynie ćwiczenia się w miłości, abyśmy z łaską sakramentów, jakie przyjmujemy, powoli zdążali do celu, dla którego jesteśmy tu na ziemi: aby pewnego dnia dzielić szczęśliwość niebieską z tymi wszystkimi, których kochamy i którzy nas już opuścili.

W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
bizio

"Efekt Kaspera"? Chcą błogosławić "nowe związki" rozwodników

I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
* Pan Jezus sam z siebie i za siebie nie potrzebował pościć, a jeżeli jednak pościł, to robił to dla nas i za nas.
* Pościł za nas, bo, niestety, my pościć powinniśmy, a pościć nie chcemy; pościł dla nas, bo, niestety, my pościć nie umiemy.
* Swym postem chciał nas nauczyć Pan Jezus, że post jest dla nas pożyteczny, zbawienny i konieczny.
*Każdy z nas jest grzeszny i …Więcej
I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
* Pan Jezus sam z siebie i za siebie nie potrzebował pościć, a jeżeli jednak pościł, to robił to dla nas i za nas.
* Pościł za nas, bo, niestety, my pościć powinniśmy, a pościć nie chcemy; pościł dla nas, bo, niestety, my pościć nie umiemy.
* Swym postem chciał nas nauczyć Pan Jezus, że post jest dla nas pożyteczny, zbawienny i konieczny.
*Każdy z nas jest grzeszny i należy się od nas Bogu ekspiacja, pokuta za nasze grzechy.
* Każdy z nas chodzi w jarzmie zmysłów i złych skłonności, potrzebne więc nam umartwienie, aby zmysły nasze nim okiełznać i złe skłonności ciała zgnębić.
* Nasza modlitwa jest niedoskonała i na wysłuchanie sama nie zasługuje; trzeba ją koniecznie wesprzeć postem i umartwieniem.
* Wola nasza jest zbuntowana i pyszna, trzeba ją koniecznie skruszyć i - znów niczym innym, jak umartwieniem i postem.
Biada takiemu chrześcijaninowi, który tych rzeczy nie rozumie, który umartwieniem swych zmysłow nie stara się swej duszy podnieść i który nie korzysta jak należy z okresu WIELKIEGO POSTU. Bojowaniem jest życie ludzkie, bojowaniem o zbawienie. W tym bojowaniu traci on dobrowolnie najlepszą i najskuteczniejszą broń, którą mu wskazał, którą mu dał, którą zalecił i poświęcił swym przykładem sam Pan Jezus.
Za przykładem Pana Jezusa, pójdźmy w tym Wielkim Poście , na SAMOTNOŚĆ DUCHOWĄ Z BOGIEM, aby tam przez umartwienie i post ( OD GLORII TV ) wyswobodzić z niewoli grzechu, z niewoli zmysłów, z niewoli namiętności i z niewoli szatana swą duszę.

Cztery dni już zostały zmarnowane, ale jeszcze przed nami 36 do wykorzystania.
bizio

Antychryst coraz bliżej..

I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
* Pan Jezus sam z siebie i za siebie nie potrzebował pościć, a jeżeli jednak pościł, to robił to dla nas i za nas.
* Pościł za nas, bo, niestety, my pościć powinniśmy, a pościć nie chcemy; pościł dla nas, bo, niestety, my pościć nie umiemy.
* Swym postem chciał nas nauczyć Pan Jezus, że post jest dla nas pożyteczny, zbawienny i konieczny.
*Każdy z nas jest grzeszny i …Więcej
I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
* Pan Jezus sam z siebie i za siebie nie potrzebował pościć, a jeżeli jednak pościł, to robił to dla nas i za nas.
* Pościł za nas, bo, niestety, my pościć powinniśmy, a pościć nie chcemy; pościł dla nas, bo, niestety, my pościć nie umiemy.
* Swym postem chciał nas nauczyć Pan Jezus, że post jest dla nas pożyteczny, zbawienny i konieczny.
*Każdy z nas jest grzeszny i należy się od nas Bogu ekspiacja, pokuta za nasze grzechy.
* Każdy z nas chodzi w jarzmie zmysłów i złych skłonności, potrzebne więc nam umartwienie, aby zmysły nasze nim okiełznać i złe skłonności ciała zgnębić.
* Nasza modlitwa jest niedoskonała i na wysłuchanie sama nie zasługuje; trzeba ją koniecznie wesprzeć postem i umartwieniem.
* Wola nasza jest zbuntowana i pyszna, trzeba ją koniecznie skruszyć i - znów niczym innym, jak umartwieniem i postem.
Biada takiemu chrześcijaninowi, który tych rzeczy nie rozumie, który umartwieniem swych zmysłow nie stara się swej duszy podnieść i który nie korzysta jak należy z okresu WIELKIEGO POSTU. Bojowaniem jest życie ludzkie, bojowaniem o zbawienie. W tym bojowaniu traci on dobrowolnie najlepszą i najskuteczniejszą broń, którą mu wskazał, którą mu dał, którą zalecił i poświęcił swym przykładem sam Pan Jezus.
Za przykładem Pana Jezusa, pójdźmy w tym Wielkim Poście , na SAMOTNOŚĆ DUCHOWĄ Z BOGIEM, aby tam przez umartwienie i post ( OD GLORII TV ) wyswobodzić z niewoli grzechu, z niewoli zmysłów, z niewoli namiętności i z niewoli szatana swą duszę.

Cztery dni już zostały zmarnowane, ale jeszcze przed nami 36 do wykorzystania.
bizio

Św. Scholastyka- Patronkę Dobrych Rozmów

@aron wreszcie dobrze się określiłeś, każde dziecko wie do czego lecą muchy.
bizio

250 JUBILEUSZ Najświętszego Serca Pana Jezusa

bizio 12:42
Anty_modernista 12:31
Radek33 Aby bliżniego upomnieć bliźniego trzeba wpierw osądzić jego czyn.
**************************************************************************************************************
Osądzać nam nie wolno, ale oceniać jak najbardziej.
rozpatrzyć sprawę i wydać wyrok - osądzić; ustosunkować się do czegoś - ocenić.
Ideałem apostoła jest ten. kto nawracając i …Więcej
bizio 12:42

Anty_modernista 12:31
Radek33 Aby bliżniego upomnieć bliźniego trzeba wpierw osądzić jego czyn.
**************************************************************************************************************
Osądzać nam nie wolno, ale oceniać jak najbardziej.
rozpatrzyć sprawę i wydać wyrok - osądzić; ustosunkować się do czegoś - ocenić.
Ideałem apostoła jest ten. kto nawracając i prowadząc dusze, więcej pracuje przykładem niż słowem, więcej modlitwą i łzami niż nadmiarem słów - św. Bonawentura
bizio

250 JUBILEUSZ Najświętszego Serca Pana Jezusa

@danutadubiel
W modlitewniku wydanym przez Bractwo Piusa X TE DEUM LAUDAMUS
jest tak jak podałem. Musisz pouczyć księży z Bractwa, że są modernistami i powinni posłuchać chodzącej alfy i omegi danutydubiel, i zmienić słowa. Jak danutadubiel zatwierdzi to będzie O.K.
bizio

250 JUBILEUSZ Najświętszego Serca Pana Jezusa

Ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował. Jeżeli chcecie ratować świat, trzeba przeprowadzić Intronizację Najświętszego Serca Jezusowego we wszystkich państwach i narodach na całym świecie.
Z Wyznań Rozalii Celakówny nr 82.
Dzisiaj po Nabożeństwie do NSPJ śpiewaliśmy
Najświętsze Serce Boże, Poświęcamy Ci,
Naszą ojczyznę, miasta i wioski,
Nasze rodziny i nas samych,
Serce …Więcej
Ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował. Jeżeli chcecie ratować świat, trzeba przeprowadzić Intronizację Najświętszego Serca Jezusowego we wszystkich państwach i narodach na całym świecie.
Z Wyznań Rozalii Celakówny nr 82.

Dzisiaj po Nabożeństwie do NSPJ śpiewaliśmy

Najświętsze Serce Boże, Poświęcamy Ci,
Naszą ojczyznę, miasta i wioski,
Nasze rodziny i nas samych,
Serce Boże, Przyjdź Królestwo Twoje
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

Cloud 13:24
Większym problemem od mielonego przez Ciebie dekretu jest fakt,że nic sobie nie robicie z faktu suspensy wszystkich kapłanów FSSPX,a co za tym idzie z nieważności wszystkich sakramentów przyjmowanych z ich rąk.
****************************************************************************************
To już było ytle razy wałkowane, że nie będę tracił czasu na odpowiadanie.Więcej
Cloud 13:24

Większym problemem od mielonego przez Ciebie dekretu jest fakt,że nic sobie nie robicie z faktu suspensy wszystkich kapłanów FSSPX,a co za tym idzie z nieważności wszystkich sakramentów przyjmowanych z ich rąk.
****************************************************************************************
To już było ytle razy wałkowane, że nie będę tracił czasu na odpowiadanie.
bizio

Wspieranie suspensy to grzech śmiertelny

Cloud 13:16
@bizio,po co sięgać aż tak daleko - w kwestii całkowitego posłuszeństwa,które jest cnotą możesz przeczytać tu:
Cytat z "Dzienniczka" nr 28
****************************************************************************************************
Mylisz posłuszeństwo okazywane przełożonym, co jest cnotą ewangeliczną, z posłuszeństwem, które sprawia, że okazywanie go zmienia naszą wiaręWięcej
Cloud 13:16

@bizio,po co sięgać aż tak daleko - w kwestii całkowitego posłuszeństwa,które jest cnotą możesz przeczytać tu:
Cytat z "Dzienniczka" nr 28
****************************************************************************************************
Mylisz posłuszeństwo okazywane przełożonym, co jest cnotą ewangeliczną, z posłuszeństwem, które sprawia, że okazywanie go zmienia naszą wiarę
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

Cloud 13:19
@bizio,uczepiłeś się tego dekretu,jak ryba haczyka.
************************************************************************************************
Niewygodne pytanie najlepiej obśmiać.
A przecież tylko PRAWDA jest ciekawa.Więcej
Cloud 13:19

@bizio,uczepiłeś się tego dekretu,jak ryba haczyka.
************************************************************************************************
Niewygodne pytanie najlepiej obśmiać.
A przecież tylko PRAWDA jest ciekawa.
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

Cloud 13:02
@bizio,nie krzycz - @aron Może tak odniesiesz się do sprawy wyrzucenia księdza z kościoła św.Mikołaja w Paryżu i przejęcia go siłą przez lefebrystów ?
***************************************************************************************************************
Nie odniosę się, ponieważ nie znam sprawy i nie mam zamiaru udawać, że jestem wszystkowiedzącym Duchem Św.Więcej
Cloud 13:02

@bizio,nie krzycz - @aron Może tak odniesiesz się do sprawy wyrzucenia księdza z kościoła św.Mikołaja w Paryżu i przejęcia go siłą przez lefebrystów ?
***************************************************************************************************************
Nie odniosę się, ponieważ nie znam sprawy i nie mam zamiaru udawać, że jestem wszystkowiedzącym Duchem Św.
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

@aron14:20
Biskup Lozanny, Genewy i Fryburga Charles Morerod wydał dekret zakazujący udostępniania kościołów duchownym należącym do Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X.
Przydałby się taki dekret w Polsce.
Byłby wreszcie spokój z natrętnymi schizmatykami!
***************************************************************************************************************
Cloud 13:02
@bizio,nie krzycz - …Więcej
@aron14:20
Biskup Lozanny, Genewy i Fryburga Charles Morerod wydał dekret zakazujący udostępniania kościołów duchownym należącym do Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X.
Przydałby się taki dekret w Polsce.
Byłby wreszcie spokój z natrętnymi schizmatykami!
***************************************************************************************************************

Cloud 13:02
@bizio,nie krzycz - @aron nigdzie nie napisał o kościołach udostępnianych kapłanom FSSPX.
**************************************************************************************************************

Powyższe słowa nie są napisane przez @arona?
bizio

Wspieranie suspensy to grzech śmiertelny

KIRKOR 10:47
WSPIERANIE I PODŻEGANIE DO NIEPOSŁUSZEŃSTWA TO WSPIERANIE LUCYFERA
***************************************************************************************************************
To jest oczywista NIEPRAWDA.
Wystarczyłoby zapoznać się z historią Kościoła, ale trochę starszą niż ostatnie kilkadziesiąt lat.
"W licznych fragmentach swoich prac, św. Tomasz z Akwinu podtrzymuje zasadę, …Więcej
KIRKOR 10:47

WSPIERANIE I PODŻEGANIE DO NIEPOSŁUSZEŃSTWA TO WSPIERANIE LUCYFERA
***************************************************************************************************************
To jest oczywista NIEPRAWDA.
Wystarczyłoby zapoznać się z historią Kościoła, ale trochę starszą niż ostatnie kilkadziesiąt lat.
"W licznych fragmentach swoich prac, św. Tomasz z Akwinu podtrzymuje zasadę, że wierni mogą kwestionować i napominać prałatów. Na przykład: Jeśli jest niebezpieczeństwo dla wiary, prałatów muszą krytykować, nawet publicznie, ich podwładni. Dlatego św. Paweł, który podlegał św. Piotrowi, skrytykował go publicznie z powodu niebezpieczeństwa naruszenia wiary. I jak pisze św. Augustyn w Glosa (Ad Galatas 2,14), sam św. Piotr dał przykład tym, którzy rządzą, że jeśli czasem schodzą ze słusznej drogi, nie odrzucą korekty jako niegodnej, nawet jeśli pochodzi od ich podwładnych.
Anielski doktor stanowczo uczy o obowiązku sprzeciwu wobec nauk konfliktujących z przeszłym Magisterium
Nawiązując do tego samego wydarzenia, w którym św. Paweł sprzeciwił się otwarcie św. Piotrowi, św. Tomasz naucza:
Nagana była sprawiedliwa i pożyteczna, a jej powód nie był banalny: było zagrożenie dla zachowania ewangelicznej prawdy. . . Sposób jej wyrażenia był właściwy, ponieważ dokonano jej publicznie i otwarcie. Dlatego św. Paweł pisze: Rozmawiałem z Kefasem, to jest z Piotrem, przed wszystkimi, ponieważ pozory praktykowane przez św. Piotra były najeżone niebezpieczeństwami dla wszystkich.
Anielski doktor pokazuje również jak ten fragment Pism zawiera nauki nie tylko dla hierarchów, ale także dla wiernych:
prałatom dano przykład pokory, żeby nie odmawiali przyjęcia korekty od ich niższych i podwładnych; a podwładnym przykład zapału i swobody, by nie obawiali się korygować swoich prałatów, przede wszystkim kiedy przestępstwo jest publiczne i wywołuje niebezpieczeństwo dla wielu.
W “Komentarzach o sentencjach Piotra Lombarda” [Comments on the Sentences of Peter Lombard] św. Tomasz uczy w jaki sposób przekazana z szacunkiem korekta prałata który grzeszy jest dziełem miłosierdzia tym większym, im wyższe jest stanowisko prałata:
Eccl. 17:12 mówi, że Pan Bóg nałożył na każdego z nas obowiązki wobec bliźniego. A prałat jest naszym bliźnim. Dlatego musimy go korygować kiedy grzeszy. . .
Niektórzy mówią, że braterska korekta nie obejmuje prałatów, albo dlatego, że człowiek nie powinien podnosić głosu przeciwko Bogu, albo dlatego, że prałaci łatwo się oburzają kiedy korygują ich podwładni. Jednak tak się nie dzieje, ponieważ, gdy prałaci grzeszą, nie reprezentują nieba, a zatem muszą być korygowani. A ci, którzy ich litościwie skorygują nie podnoszą głosu przeciwko nim, ale na ich korzyść, bo napomnienie jest dla ich własnego dobra. . . Dlatego. . . przykazanie braterskiej korekty obejmuje również prałatów, tak, żeby mogli ich korygować poddani."


Całość do przeczytania:www.bibula.com
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

@aron Nadal nie odpowiedziałeś gdzie w Polsce natrętni schizmatycy z Bractwa Kapłańskiego Pius X mają udostępniane kościoły?
ODWAGI NAPRAWIACZU CUDZYCH SUMIEŃ PODAJ TE MIEJSCA ALBO TO ODSZCZEKAJ!!!
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

aron 12:10
@bizio jak każdy schizmatyk durniejesz ze szczętem.
Jeszcze raz! Zacznij pracować nad sobą, zwłaszcza nad swą pychą!
***************************************************************************************************************@aron Nie wysilaj się, to historia stara jak Św. KK, że to co boże i dobre w oczach świata uchodziło za durne.
Zaklinanie rzezcywistości, że nic się złego nie …Więcej
aron 12:10
@bizio jak każdy schizmatyk durniejesz ze szczętem.
Jeszcze raz! Zacznij pracować nad sobą, zwłaszcza nad swą pychą!
***************************************************************************************************************@aron Nie wysilaj się, to historia stara jak Św. KK, że to co boże i dobre w oczach świata uchodziło za durne.
Zaklinanie rzezcywistości, że nic się złego nie stało na nic się nie zda. Albo wrócicie do Tradycji Kościoła Katolickiego, albo stoczycie się do poziomu sekt protestanckich, ( co w zasadzie już ma miejsce ).
bizio

Szwajcaria: katolickie kościoły nie dla lefebrystów

aron 22:37
bizio 18:31
Z mioch bogatych doświadczeń z uczęszczania na Msze Św. odprawiane przez kapłanów z Bractwa nie pamiętam, żeby to miało miejsce w kościołach zarządzanych przez polskich biskupów.
-------
Bizio czy ty się dobrze czujesz??? Aron wyraźnie przedstawił w ostatnim swym materiale, że uczestnictwo w działalności duszpaterskiej suspendowanego kapłana jest grzechem śmiertelnym! A …Więcej
aron 22:37
bizio 18:31
Z mioch bogatych doświadczeń z uczęszczania na Msze Św. odprawiane przez kapłanów z Bractwa nie pamiętam, żeby to miało miejsce w kościołach zarządzanych przez polskich biskupów.
-------
Bizio czy ty się dobrze czujesz??? Aron wyraźnie przedstawił w ostatnim swym materiale, że uczestnictwo w działalności duszpaterskiej suspendowanego kapłana jest grzechem śmiertelnym! A ty zaczynasz rozmowę z Aronem od pochwalenia się swymi "bogatymi doświadczeniami" w popełnianiu właśnie tego grzechu ???

***************************************************************************************************************

Czuję się bardzo dobrze, choć może nie tak dobrze jak Ci tutaj: www.youtube.com/watch=28

aron poniedziałek, 15:08 Uczestniczący świadomie w jakichkolwiek celebracjach, pracach, czynnościach duszpaterskich suspendowanego duchownego popełniają grzech śmiertelny.

***************************************************************************************************************
O przepraszam, tych z filmiku to nawet suspendować nie można, a uczestniczących w takiej hucpie nie można podejrzewać o popełnienie jakiegoś grzechu!!!!!!!

Ktoś tu chyba cierpi na rozdwojenie jaźnii.
Poproszę jescze Ciebie @aron o odpowiedź, gdzie w Polsce natrętni schizmatycy z Bractwa Kapłańskiego Pius X mają udostępniane kościoły?
bizio

Radio Chrystusa Króla - całą dobę

alica32 14:53
Razem możemy uczynić wiele dla Boga, Kościoła i Ojczyzny
Razem, czyli z kim? Z tymi co nie uznają obecnych struktur Kościoła? Proszę nie uogólniać, ponieważ ja np. nie mam zamiaru RAZEM z tymi ludźmi cokolwiek czynić. Za nich można i trzeba się bardzo dużo modlić.
Proszę zajrzeć na str. które podałem, bo widać,że nawet Pani nie zerknęła, albo może jest Pani jedną z tego towarzystwa …Więcej
alica32 14:53

Razem możemy uczynić wiele dla Boga, Kościoła i Ojczyzny

Razem, czyli z kim? Z tymi co nie uznają obecnych struktur Kościoła? Proszę nie uogólniać, ponieważ ja np. nie mam zamiaru RAZEM z tymi ludźmi cokolwiek czynić. Za nich można i trzeba się bardzo dużo modlić.

Proszę zajrzeć na str. które podałem, bo widać,że nawet Pani nie zerknęła, albo może jest Pani jedną z tego towarzystwa, to wtedy wiele wyjaśnia.
bizio

Radio Chrystusa Króla - całą dobę

Między modernizmem a Tradycją Na początku filmu jest inf. że p. Papież jest przedstawicielem Stowarzyszenia Fides et Ratio, tego, które tak nachalnie wspiera radio Chrystusa Króla. P. Papież jest także we władzach instytutu pod nazwą Katolicki Instytut Narodowo-Rojalistyczny CHRISTUS REX, który głosi katolicki integralny nacjonalizm rewolucyjny. kin-rchristusrex.blogspot.com/p/wadze-instytutu.htmlWięcej
Między modernizmem a Tradycją Na początku filmu jest inf. że p. Papież jest przedstawicielem Stowarzyszenia Fides et Ratio, tego, które tak nachalnie wspiera radio Chrystusa Króla. P. Papież jest także we władzach instytutu pod nazwą Katolicki Instytut Narodowo-Rojalistyczny CHRISTUS REX, który głosi katolicki integralny nacjonalizm rewolucyjny. kin-rchristusrex.blogspot.com/p/wadze-instytutu.html
Już w samych nazwach znajdują sie sprzeczności i niedoreczności: katolicki - rewolucyjny, rojalistyczny - rewolucyjny.
Instytut poleca strony sedewakantystów, których działalność opiera się między innymi na oszustwie; podszywają się np. pod strony Bractwa PX.
Ale to jeszcze nic w porównaniu do tego co reprezentuje sobą katolicyzm integralny. Proszę się zapoznać z ich str. www.facebook.com/integralny.katolik a szczególnie z treściami prezentowanymi tutaj: katolikintegralny.wordpress.com/…/w-odpowiedzi-na…
W skócie można ich opisać tak: to ludzie uznający, że po SWII nie ma już ważnie wyświęconych kapłanów - nigdzie, nawet w Bractwie PX i u sedeków, więc w ogóle nie korzystają z sakramentów.
Czy warto pozostawać w takim towarzystwie i tak nachalnie ich popierać?
bizio

Radio Chrystusa Króla - całą dobę

alica32
Intronizacja Serca Pana Jezusa jest drogą do Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski.
Czy Pani jeszcze słucha tego radia, czy tylko tak z przyzwyczajenia powtarza te nieprawdziwe informacje?
To, że sama jest Pani w błędzie to trudno, niestety swoimi wpisami powoduje zamieszanie i wprowadza w błąd inne osoby.
Wczoraj słuchałem fragmentu wypowiedzi prof. Flagi ze spotkania integracyjnego …
Więcej
alica32

Intronizacja Serca Pana Jezusa jest drogą do Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski.

Czy Pani jeszcze słucha tego radia, czy tylko tak z przyzwyczajenia powtarza te nieprawdziwe informacje?
To, że sama jest Pani w błędzie to trudno, niestety swoimi wpisami powoduje zamieszanie i wprowadza w błąd inne osoby.
Wczoraj słuchałem fragmentu wypowiedzi prof. Flagi ze spotkania integracyjnego środowisk katolickich narodowych i patriotycznych z Krakowa, w której p. prof. opowiadał o działaniach osób związanych z ks. Kiersztynem, a mających na celu intronizację Chrystusa na króla Polski
.
W tej wypowiedzi odniósł się z ironią do grup postulujących INTRONIZACJĘ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA.
Osoby ze środowiska prof. Flagi a jednocześnie promujące radio Chrystusa Króla, propagują wizję intronizacji według ks. Kiersztyna, zupełnie pomijając INSPJ, wykorzystując do tego celu Rozalię Celakównę, co z ich strony uważam za niestosowne, gdyż Rozalia Celakówna miała polecone przez Pana Jezusa mówić i zachęcać do INTRONIZACJI SERCA PANA JEZUSA.
bizio

Piękno Tradycji w Kościele. www.youtube.com/watch

Stefan Kisielewski zapisał te słowa w swoich Dziennikach pod datą 19 września 1972 roku.
"W Pałacu Prymasa była narada na temat muzyki i śpiewu w liturgii. Smutne to, bo widać, jak niszczą wszelką tradycję, i w muzyce, i w tekstach. Zniszczyli chorał gregoriański, wycofując łacinę, zniszczyli stary kościelny folklor, wprowadzili za to cukierkowe pieśni bez stylu. A znów w tekstach likwidują …Więcej
Stefan Kisielewski zapisał te słowa w swoich Dziennikach pod datą 19 września 1972 roku.

"W Pałacu Prymasa była narada na temat muzyki i śpiewu w liturgii. Smutne to, bo widać, jak niszczą wszelką tradycję, i w muzyce, i w tekstach. Zniszczyli chorał gregoriański, wycofując łacinę, zniszczyli stary kościelny folklor, wprowadzili za to cukierkowe pieśni bez stylu. A znów w tekstach likwidują archaiczną polszczyznę, dając na jej miejsce język pospolity. „Modernizacja” Kościoła, mająca na celu jego większą powszechność, może u nas sprawić, że oddali się on od mas i tradycji, a w łaski nowych ludzi się nie wkupi."

Można powiedzieć, że to prorocze słowa.