karinka
223K

MOCNE! Antychryst nie będzie podobny do Hitlera, ale raczej do … Sorosa!

8 maja 2018 philo

Filip Memches na stronie TVP.Info w dodatku tygodniowym napisał tekst publicystyczny o tym, jak może wyglądać Antychryst, albo jak już wygląda. Okazuje się że będzie podobny nie do Hitlera czy Stalina, jak zawsze wyobrażali sobie współcześni komentatorzy z pogranicza religii i metafizyki, ale do … Georga Sorosa.

Oto fragment:

Osoba Antychrysta przywodzi dziś wielu ludziom na myśl przede wszystkim horrory. Skoro – jak twierdzi wiele współczesnych autorytetów – Bóg umarł, to nasuwa się wniosek, że i Jego antagonistów trzeba między bajki włożyć.

(…)
Tymczasem sprawa jest poważna, o czym przypomina „Krótka opowieść o Antychryście” Władimira Sołowjowa, wznowiona właśnie przez Wydawnictwo AA w przekładzie Anieli Czendlik. Ten nieduży tekst ukazał się w roku 1900 i stanowi dopełnienie dialogu filozoficznego „Trzy rozmowy”. Autor kreśli wizję przyszłości inspirowaną Pismem Świętym, tradycją Kościoła i „zdrowym rozsądkiem”.

(…)
Elity polityczne Starego Kontynentu łącząc siły przeciw wrogom zaczynają bowiem rezygnować z partykularnych interesów państwowych. Znikają resztki instytucji monarchistycznych, a ich miejsce zajmuje „związek bardziej lub mniej demokratycznych państw – Stany Zjednoczone Europy”. Wiodącą rolę w tym podmiocie odgrywają masoni, którzy chcą „ustanowić jednoosobową władzę wykonawczą z nieograniczoną swobodą działania”. Ich kandydatem staje się tajemniczy „człowiek przyszłości”.

Kim zatem jest „człowiek przyszłości”? Sołowjow nie pozostawia złudzeń: „Ten cudowny pisarz nie tylko wszystkich pociąga, ale jest miły dla każdego, tak więc spełnią się słowa Chrystusa: »Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył kto inny we własnym imieniu, to byście go przyjęli« [J 5,43. Przecież, by zostać przyjętym, trzeba być przyjemnym”.

Ale jak to? Przecież jeśli już założyć, że zapowiadane w Apokalipsie św. Jana przyjście Antychrysta nie jest fikcją, to nie sposób sobie wyobrazić, że będzie to ktoś, kto – tak jak „człowiek przyszłości” – chce niczym George Soros wyeliminować ze świata bolączki trapiące ludzi. Raczej należałoby się spodziewać kogoś pokroju Hitlera lub Stalina.

WIĘCEJ na stronie Tygodnika Tvp.Info

malydziennik.pl/mocne-antychrys…

nik
turysta569 shares this
51
EJ TY SOROSZ A KIEDY TY UMRZESZ CO NIE WYSTARCZY CI TEGO SYCIA
Weronika..S
Ks. Murziński mówił o triadzie: szatan, fałszywy prorok i antychryst, przy czym antychryst będzie wizerunkowo i intelektualnie bardzo atrakcyjny (może pochodzić z rodu Izraela, są takie sugestie).
stanislawp shares this
24
Oglądając maskę Franciszka Bonjorno mamy jedna z twarzy antychrysta... Musicie zdawać sobie sprawę, że antychryst to nie jest człowiekiem, nie jest istotą ludzką! Ale z kim mamy do czynienia na tym forum skoro malowanie twarzy Boga Ojca jako starego, schorowanego Żyda nikogo nie razi oprócz mnie.
Tymoteusz
Antychryst z Apokalipsy św. Jana będzie udawał Pana Jezusa, tak więc wygląd będzie miał prawdopodobnie zbliżony do naszych wyobrażeń o Panu Jezusie. Raczej powinien być z „narodu wybranego”. Będzie bardzo inteligentny. Charakteryzował się będzie skrywaną skwapliwie absolutną pychą. Możliwe, że będzie to osoba całkowicie opętana, która będzie wykorzystywać siły ciemności do demonicznych „cudów …More
Antychryst z Apokalipsy św. Jana będzie udawał Pana Jezusa, tak więc wygląd będzie miał prawdopodobnie zbliżony do naszych wyobrażeń o Panu Jezusie. Raczej powinien być z „narodu wybranego”. Będzie bardzo inteligentny. Charakteryzował się będzie skrywaną skwapliwie absolutną pychą. Możliwe, że będzie to osoba całkowicie opętana, która będzie wykorzystywać siły ciemności do demonicznych „cudów”. Tzw. fałszywy prorok przygotuje antychrystowi anty-Kościół do rządzenia. Oczywiście znając Apokalipsę, wiemy jaki los czeka tych dwóch uzurpatorów i Kto na końcu zatryumfuje :-)