Jota-jotka
1121,4 tys.

Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże

Ja jestem światłością świata,kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

EWANGELIA – komentarze
Przyszedłem, aby świat zbawić
Słowa Ewangelii według Świętego Jana. 12, 44-50
Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.
Kto Mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które wygłosiłem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Nie mówiłem bowiem sam od siebie, ale Ojciec, który Mnie posłał, On Mi nakazał, co mam powiedzieć i oznajmić. A wiem, że przykazanie Jego jest życiem wiecznym. To, co mówię, mówię tak, jak Mi Ojciec powiedział».

Oto słowo Pańskie.
brewiarz.pl/iv_24/2404p/czyt.php3

,,Brzemienna treścią Ewangelia tego dnia. To stwierdzenie, dla nas może już oczywiste, że kto zobaczył Jezusa, zobaczył też Boga, a więc, że taki jest Bóg, jaki był żyjąc na ziemi Jezus; nie wielki, wyniosły i niedostępny, ale bliski, pokorny, trochę jak człowiek zwyczajny. Albo to że potępi się nie tyle człowiek, który nie wierzy w Jezusa, ale ten, kto Go usłyszał, ale nie usłuchał. No i że potępi takiego człowieka nie Jezus, ale słowo, które odrzucił. Bo ono jest życiem wiecznym; odrzucając je człowiek odrzuca życie wieczne...
Ale najbardziej porusza mnie, gdy słyszę Jezusa mówiącego „Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności”.
Patrzę na to, co dzieje się dziś w świecie. Na triumfującą pychę, podłość, obłudę, zakłamanie, kolesiostwo i ile tam ich jeszcze jest... I uświadamiam sobie, że tak naprawdę nie ma się czym żołądkować. Że to wszystko takie małe, tak nic nie znaczące... Przecież ten, kto chodzi w ciemności, choćby nie wiadomo jak się puszył, jest zagubiony. Wcześniej czy później potknie się i upadnie. A ci, którzy ufają Chrystusowi mają światło, żyją w świetle; wiedzą skąd przychodzą i dokąd idą. I nawet jeśli się potkną – wstaną i pójdą dalej.,,
Refleksja na dziś
Jota-jotka udostępnia to
1669
Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.
Kto …Więcej
Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.
Kto Mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które wygłosiłem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Nie mówiłem bowiem sam od siebie, ale Ojciec, który Mnie posłał, On Mi nakazał, co mam powiedzieć i oznajmić. A wiem, że przykazanie Jego jest życiem wiecznym. To, co mówię, mówię tak, jak Mi Ojciec powiedział».
Oto słowo Pańskie. .:ILG:. - 24 kwietnia 2024: CZYTANIA LITURGICZNE
Jota-jotka
,,Ostateczna forma tej modlitwy ukształtowała się w drugiej połowie średniowiecza. Jej standardowa formuła brzmi: Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem. Wezwanie to nawiązuje do słów z Nowego Testamentu: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną (Łk 18,38) oraz Boże, miej litość dla mnie, grzesznika (Łk 18,13).,,
Modlitwa Jezusowa
Jota-jotka
,,Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.,, …Więcej
,,Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.,,
🙏🙏🙏

~~~~~~~~
,,Przecież ten, kto chodzi w ciemności, choćby nie wiadomo jak się puszył, jest zagubiony.
Wcześniej czy później potknie się i upadnie. A ci, którzy ufają Chrystusowi mają światło, żyją w świetle; wiedzą skąd przychodzą i dokąd idą. I nawet jeśli się potkną – wstaną i pójdą dalej.,,
Jota-jotka
Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.
Albo: Alleluja.

Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi;
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.
Refren: Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.
Albo: Alleluja.

Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody oddają Ci chwałę.
Niech się narody cieszą i weselą,
bo …Więcej
Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.
Albo: Alleluja.

Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi;
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.

Refren: Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.
Albo: Alleluja.

Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody oddają Ci chwałę.
Niech się narody cieszą i weselą,
bo rządzisz ludami sprawiedliwie
i kierujesz narodami na ziemi.

Refren: Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.
Albo: Alleluja.

Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody oddają Ci chwałę.
Niech nam Bóg błogosławi
i niech cześć Mu oddają wszystkie krańce ziemi.
Jota-jotka
,,Jezus przemawia z mocą Bożą do serca swoich słuchaczy. Głoszenie słowa Bożego przez Jezusa Chrystusa zapowiadał prorok Izajasz: „Pocieszcie, pocieszcie mój lud! – mówi wasz Bóg. Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana (…)” (Iz 40, 1-2). Ten fragment z Księgi Proroka Izajasza czytany jest w drugą niedzielę Adwentu …Więcej
,,Jezus przemawia z mocą Bożą do serca swoich słuchaczy. Głoszenie słowa Bożego przez Jezusa Chrystusa zapowiadał prorok Izajasz: „Pocieszcie, pocieszcie mój lud! – mówi wasz Bóg. Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana (…)” (Iz 40, 1-2). Ten fragment z Księgi Proroka Izajasza czytany jest w drugą niedzielę Adwentu – w okresie oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Jezus prawdziwie przemawia do serca ludzi, budzi nadzieję, nawet dla tych, którzy w oczach innych byli jej pozbawieni. Na przykład niesie nadzieję na miłosierdzie Boże dla kobiety, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a którą – zgodnie z prawem żydowskim – tłum chciał ukamienować. Jezus przez przebaczenie, przez okazane jej miłosierdzie, skłania jej serce do nawrócenia – „Idź, a od tej chwili już nie grzesz więcej” (por. J 8, 1-11).

Słowo Jezusa jest orędziem miłosierdzia. Podstawowym celem głoszenia słowa Bożego przez Niego jest zbawienie ludzi – czyli największe, najważniejsze dzieło miłosierdzia, bo dotyczące wiecznego losu człowieka. W tym celu Jezus przyszedł na świat. Temu służył wybór dwunastu Apostołów, a później innych uczniów. Temu też służyło całe Jego publiczne nauczanie i nauczanie Apostołów. Jak powie św. Jan Apostoł i Ewangelista: „Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony” (J 3, 17). Ogólnie rzecz ujmując, słów Jezusa nie przyjmują tylko zwierzchnicy żydowscy, faryzeusze i uczeni w Piśmie. Oni nie przyjmują orędzia miłosierdzia, ponieważ uważają, że będą usprawiedliwieni i zbawieni przez przestrzeganie prawa – czyli opierają się na własnych siłach. Z tą postawą duchową wielokrotnie polemizował w swych listach św. Paweł Apostoł – dowodząc, że usprawiedliwienie nie pochodzi z wypełniania prawa, ale z wiary w Jezusa Chrystusa, czyli z przyjęcia orędzia miłosierdzia Bożego (por. Rz 10, 5-21).

Słowo Jezusa dotyka ludzkiego serca, dlatego wobec tego słowa nie można pozostać obojętnym. W Ewangelii według św. Jana znajdujemy można powiedzieć dramatyczny dialog Jezus z ludźmi, podczas Jego mowy eucharystycznej. Chrystus podczas całego swego nauczania przygotowywał ludzi do tajemnicy paschalnej – swojej zbawczej męki i zmartwychwstania. Kiedy nadszedł czas Paschy, w mowie eucharystycznej, mówi On, że pełne przyjęcie orędzia zbawczego wiąże się ze spożywaniem Jego Najświętszego Ciała i Krwi. Ci, którzy będą uczestnikami Pasch Pana, którzy z wiarą będą spożywać jego Ciało i Krew, zostaną wskrzeszeni w dniu ostatecznym. Wypełni się w nich dzieło zbawcze, dla którego Jezus przyszedł na świat. Niestety okazało się, że pośród uczniów Jezusa, czyli tych, którzy Go słuchali, którzy szli za Nim, byli tacy, którzy nie byli w stanie w to uwierzyć. „Wielu z nich mówiło: Trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać?” (J 6, 60).

Po mowie eucharystycznej wielu uczniów wycofało się i już z Nim nie chodziło. Wtedy Jezus zwrócił się do Dwunastu – najbliższych uczniów: Czyż i wy chcecie odejść? Odpowiedział Mu Szymon Piotr: Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że ty jesteś Świętym Boga (por. całość J 6, 22-71).


Wobec słowa Jezusa Chrystusa nie można pozostać obojętnym, albo się je przyjmuje, albo odrzuca. Ponieważ słowo to dotyka ludzkiego serca, zmusza do radykalnego wyboru drogi.

Wielkie znaczenie głoszenia słowa Bożego przez Pana Jezusa ukazuje się w pełni w jego zbawczej funkcji. Od przyjęcia tego nauczania zależy wieczne zbawienie słuchaczy. Chrystus czyni słowo Boże narzędziem sądu Bożego nad ludźmi. Mówi On w Ewangelii według św. Jana: „Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten na swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym” (J 12, 48).


O zbawczej funkcji słowa Bożego pisał również św. Jakub w swoim Liście: „Odrzućcie przeto wszystko, co nieczyste, oraz cały bezmiar zła, a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie” (Jk 1, 21-22). Święty Jakub przypomina bardzo ważna rzecz, że słowo musi być zamienione w czyn. Wierzący w Chrystusa muszą przynajmniej podjąć próbę życia słowem Bożym. Tak, jak Jezus Chrystus jest wcielonym Słowem Ojca, tak przyjęcie słowa Bożego przez wierzących, ma się ucieleśniać w ich życiu, ma przemieniać ich życie.,,,(...)

Słowo Boże stanowi podstawę formacji duchowej wiernych w różnych wspólnotach kościelnych. Chodzi tu zarówno o osobiste rozważanie tekstów Pisma Świętego, jak i o homilie oraz katechezy wygłaszane we wspólnocie. Tak, jak modlitwa osobista ściśle łączy się z udziałem w liturgii, z modlitwą we wspólnocie, podobnie słuchaniu katechezy we wspólnocie, powinna towarzyszyć osobiste rozważanie tekstów biblijnych lub innej lektury duchowej. Do pełnej formacji duchowej nie wystarczy wysłuchanie, czy przeczytanie raz na miesiąc katechezy. Dla członków wspólnot kościelnych słowo Boże powinno stać się codziennym ich pokarmem. Wtedy odbiór katechez proponowanych we wspólnocie jest pełniejszy. Można przy tym korzystać np. z
Oremusa, który obecnie zawiera nie tylko czytania liturgiczne na każdy dzień, ale i krótki komentarz. Oczywiście są różne propozycje rozważań na każdy dzień.

We współczesnym świecie i we współczesnym Kościele bardzo istotnym problemem jest skuteczność głoszenia słowa Bożego przez kapłanów, a także skuteczność świadectwa dawanego innym przez wszystkich wyznawców Chrystusa – zarówno duchownych jak i świeckich. Wdaje się, że kluczem do skuteczności głoszonego słowa Bożego, jego oddziaływania na słabych w wierze, niewierzących i wrogo nastawionych do Kościoła, jest to, o czym mówi św. Jakub Apostoł w cytowanym już wyżej Liście: „Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie” (Jk 1, 22). Życie słowem Bożym na co dzień, wcielenie go we własnym życiu, nie tylko prowadzi do osobistego uświęcenia i zbawienia, ale również stanowi podstawę świadectwa chrześcijańskiego dawanego innym. Dziś świat i Kościół potrzebuje żywych świadków Ewangelii głoszonej w Kościele,,


Konieczność głoszenia słowa Bożego - Terezjanki
Urszula Rok
Dziś Słowo Boże obfituje w bardzo ważne pouczenia. Szczególnie pocieszające dla mnie, że idę właściwą drogą są dwa fragmenty:
1 fragment
Ogólnie rzecz ujmując, słów Jezusa nie przyjmują tylko zwierzchnicy żydowscy, faryzeusze i uczeni w Piśmie. Oni nie przyjmują orędzia miłosierdzia, ponieważ uważają, że będą usprawiedliwieni i zbawieni przez przestrzeganie prawa – czyli opierają się na własnych …
Więcej
Dziś Słowo Boże obfituje w bardzo ważne pouczenia. Szczególnie pocieszające dla mnie, że idę właściwą drogą są dwa fragmenty:

1 fragment

Ogólnie rzecz ujmując, słów Jezusa nie przyjmują tylko zwierzchnicy żydowscy, faryzeusze i uczeni w Piśmie. Oni nie przyjmują orędzia miłosierdzia, ponieważ uważają, że będą usprawiedliwieni i zbawieni przez przestrzeganie prawa – czyli opierają się na własnych siłach. Z tą postawą duchową wielokrotnie polemizował w swych listach św. Paweł Apostoł – dowodząc, że usprawiedliwienie nie pochodzi z wypełniania prawa, ale z wiary w Jezusa Chrystusa, czyli z przyjęcia orędzia miłosierdzia Bożego (por. Rz 10, 5-21).

2 fragment
Kiedy nadszedł czas Paschy, w mowie eucharystycznej, mówi On, że pełne przyjęcie orędzia zbawczego wiąże się ze spożywaniem Jego Najświętszego Ciała i Krwi. Ci, którzy będą uczestnikami Pasch Pana, którzy z wiarą będą spożywać jego Ciało i Krew, zostaną wskrzeszeni w dniu ostatecznym.

Nie ma zbyt wielu kościołów pod wezwaniem Św. Jerzego a jednak mój kościół parafialny w moim rodzinnym miasteczku jest. To potężna gotycka budowla, pięknie zadbana, która dziś jest na prawach Bazyliki Mniejszej.
Jota-jotka
,,Nie ma zbyt wielu kościołów pod wezwaniem Św. Jerzego,,
====
Zapewne ,osobiście nie przypominam bym była dlatego dziękuję ,że piszesz
Urszula Rok
Kościół jest w Ziębicach na Dolnym Śląsku.
Jota-jotka
Super ,a z tego co czytałam to najwięcej okolice Białegostoku
Urszula Rok
Można zajrzeć na stronę internetową. Zapraszam.
Jota-jotka
Oczywiście , zajrzę , dziękuję
Ps
Może nawet pani podać , proszę
Urszula Rok
Jota-jotka
Dziękuję.
Ja też poszukałam ...
,,Sanktuarium Męki Pańskiej w Ziebicach to kościół Św. Jerzego, stojący przy placu Jana Pawła II, nieopodal Rynku Świątynia nosi miano Bazyliki Mniejszej
Kościół Św. Jerzego to najstarszy i zarazem najcenniejszy zabytek Ziębic,,,
Bardzo Pani , dziękuję Urszula RokWięcej
Dziękuję.
Ja też poszukałam ...
,,Sanktuarium Męki Pańskiej w Ziebicach to kościół Św. Jerzego, stojący przy placu Jana Pawła II, nieopodal Rynku Świątynia nosi miano Bazyliki Mniejszej
Kościół Św. Jerzego to najstarszy i zarazem najcenniejszy zabytek Ziębic,,,

Bardzo Pani , dziękuję Urszula Rok
Jota-jotka