Miola
278

W Polsce karze się za mówienie prawdy o aborcji!

Rzeszowscy działacze Fundacji Pro - Prawo do życia: Przemysław Sycz i Jacek Kotula, wielokrotnie stawali przed sądem za obronę życia nienarodzonych dzieci.

W ubiegłym roku, szpital Pro-Familia w Rzeszowie oskarżył obrońców życia o zniesławienie i wytoczył proces karny za organizowanie pikiet antyaborcyjnych oraz informowanie społeczeństwa, że w szpitalu dokonywane są aborcje eugeniczne.

- Jeśli jesteś człowiekiem wierzącym, tym bardziej nie możesz zamykać oczu i udawać, że nic się nie dzieje, że o niczym nie wiesz.

Wobec zła aborcji nie ma czegoś takiego jak postawa neutralna, bo jest to de facto przyzwolenie, by na twoich oczach, w twoim mieście ginęły nienarodzone dzieci, często tylko dlatego, że podejrzewa się, że mogą urodzić się chore.
Zacznij działać, wyzbądź się obojętności!
- zaapelował Przemysław Sycz.

Mówiąc o możliwościach walki w obronie nienarodzonych, nasz rozmówca wskazał na Fundację Pro - Prawo do życia, w której działają ludzie z całej Polski i której oddziały powstają w wielu miastach.

Od kilku już lat fundacja organizuje kursy pro-life, liczne wystawy antyaborcyjne "Wybierz Życie" czy pikiety. Obrońca życia, poinformował nas także, że niebawem ruszy ogólnopolska zbiórka podpisów przeciwko aborcji, a swoją pomoc w tym dziele można zaoferować pisząc na adres kontakt@stopaborcji.pl

Całość : www.niedziela.pl/…/W-Polsce-karze-…